Cześć!
Dzisiaj po długiej nieobecności (no ale rozumiecie, koniec roku szkolnego ;)) pokaże Wam pazurki, które gościły u mnie jakiś czas temu.
Lakier w którym się zakochałam, gdy tylko zobaczyłam go w buteleczce, jednak po nałożeniu na paznokcie miłość prysła. Może napiszę Wam jego recenzję za jakiś czas. Do lakieru z Avon'u dodałam Lifka, którym jestem oczarowana ;D